środa, 11 lutego 2015

Smaki życia - 1


          LUBIĘ  BYĆ  ZDROWA

Być może jest to dla mnie tak ważne bo w dzieciństwie byłam bardzo słaba i chorowita, ale przypadek sprawił, że zaczęłam interesować się sportem.  Już w szkole podstawowej zaczęłam uczęszczać do sekcji koszykówki i to trzy razy w tygodniu.  Bardzo polubiłam ten sport, a potem także inne dziedziny sportu.  Sport mnie wzmocnił, dał siły i przestałam chorować.

Od tego czasu już nigdy nie przestałam uprawiać sportu i chociaż minęło wiele, wiele lat to tak jest do dzisiaj.
Mijały lata, a ja z koszykówki przeszłam na tenis i żeglarstwo oraz gimnastykę. 

Na Zalewie Koronowskim, lato 1995 rok.

Potem równolegle doszedł aerobic, a nawet próbowałam jogi.  Dalej przyszło bieganie i nordic walking, a także długie terenowe marsze. A a całe swoje życie dużo jeżdżę rowerem.

Zawsze znajdę trochę czasu, aby coś  dla mojego organizmu zrobić bo naprawdę nie jest truizmem przysłowie: "w zdrowym ciele zdrowy duch", a ten duch to nasze prawdziwe życie.

Polecam wszystkim aktywne życie bo naprawdę warto.


Co zrobić, aby życie zyskało sens i nabrało barwy? 

Nie uganiaj się za wyimaginowanymi potrzebami.  Szczęście możesz znaleźć w każdej czynności, bo tak naprawdę nieważne jest to, czym się zajmujesz.  WAŻNE JEST TO JAK TO ROBISZ.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz